Przeszczep medyczny włosów – czy warto?

Przeszczep medyczny włosów – czy warto?

Udostępnij ten post

Przeszczep medyczny włosów – czy warto?

Utrata włosów nigdy nie jest przyjemnym zjawiskiem. Na domiar złego nasza współczesna kultura mocno stawia na obraz oraz ogólnie pojętą sferę wizualną. Dlatego problemy z włosami (przerzedzenia i zupełne wypadanie) źle wpływają na odbiór drugiej osoby, podsuwają negatywne skojarzenia i mogą wywołać problemy z samooceną oraz pewnością siebie. Ich obniżenie nie pozostaje bez wpływu na codzienne funkcjonowanie osoby zmagającej się z opisywanymi dolegliwościami. Ludzie zmagający się z różnymi stadiami utraty włosów chwytają się wszelkich sposobów na ukrycie ubytków na głowie.

Jednym ze sposobów na rozwiązanie przedstawionych problemów jest chirurgiczny przeszczep włosów. Ten kosztowny zabieg medyczny może zaowocować spektakularnymi efektami. Wbrew pozorom nie jest to jednak procedura, której mogą poddać się wszyscy chętni. Zupełnie inną sprawą jest brak stuprocentowej gwarancji powodzenia. Jakie ryzyko pociąga za sobą opisywane rozwiązanie?

Na czym polega chirurgiczny przeszczep włosów?

Przeszczep włosów to zabieg chirurgiczny, w którym lekarz pobiera włosy z obszarów, na których pasma rosną normalnie. Najczęściej są to boczne lub tylne części głowy, gdzie gęstość włosów jest największa. Następnie lekarz wszczepia je w miejsca całkowicie pozbawione włosów. Robi to pojedynczo i z zachowaniem niezbędnych odstępów pomiędzy nimi. Lekarz wykonuje całą tę procedurę precyzyjnie i najczęściej pod mikroskopem. Zabieg może być stosowany zarówno u mężczyzn, jak i u kobiet zmagających się z łysieniem androgenowym. Co ciekawe, włosy mogą być pobierane także z innych obszarów ciała, takich jak klatka piersiowa czy plecy.

Przeszczepy włosów są wykonywane również u pacjentów po rekonstrukcji skóry głowy, którzy mają blizny lub doznali utraty włosów z powodu urazów, oparzeń, napromieniowania lub stanów zapalnych. Najczęściej przeszczepia się włosy w obszary czołowe, skroniowe lub na czubek głowy. To miejsca, które są najbardziej narażone na działanie dihydrotestosteronu (DHT), a więc hormonu odpowiedzialnego za rozwój łysienia androgenowego. Z tego powodu to właśnie najczęściej tam pojawiają się pierwsze widoczne ogniska łysienia. W rzadszych przypadkach włosy mogą być przeszczepiane w inne obszary ciała, takie jak brwi, klatka piersiowa, łono, broda lub wąsy.

Blaski i cienie przeszczepiania włosów

Spójrzmy na transplantację włosów z perspektywy osoby, którą dotknęły problemy z łysieniem. Procedura przeszczepu wydaje się być świetnym rozwiązaniem. Pozwala przywrócić fryzurę w problematycznych obszarach i odzyskać dawny wygląd. Dla niektórych jest ważne, że to są własne włosy, które nie odbiegają odcieniem od pukli rosnących wciąż na głowie. Można zauważyć jak szybko w ostatnich latach rozwija się cała gałąź medycyny związana z przeszczepami włosów. Świadczy o tym zwiększająca się liczba placówek, które przeprowadzają tego typu zabiegi. Nie jest to jednak metoda, która nie posiada mankamentów. Warto pamiętać o tym podczas podejmowania decyzji. Transplantacja włosów, tak jak każdy inny zabieg medyczny, wiąże się z pewnym ryzykiem niepowodzenia.

Co dzieje się po przeszczepie włosów?

Pacjenci, którzy skorzystali z opisywanej metody, bardzo często skarżą się na ból występujący do około 10 dni po wykonanym zabiegu. Skóra regeneruje się przez mniej więcej dwa tygodnie od pobytu w klinice. Na same efekty w postaci wzrostu nowych włosów trzeba poczekać jeszcze dodatkowe kilka miesięcy. W tym czasie skóra głowy będzie wymagać szczególnej uwagi i pielęgnacji, co jest absorbujące oraz wymaga mnóstwa cierpliwości. Trzeba także poddawać się regularnym kontrolom, aby obserwować rozwój wszczepionych włosów i na bieżąco reagować przy ewentualnych problemach. To wszystko wiąże się  kosztami oraz czasem poświęconym na wizyty kontrolne, dojazdy itd.

W części przypadków można spotkać się z sytuacją, że łysienie będzie wciąż migrować i niestety obejmować kolejne obszary głowy. Wtedy konieczne będzie wykonanie następnych przeszczepów. Należy jednak pamiętać, że transplantacja nie leczy przyczyny wypadania włosów, a jedynie maskuje widoczne skutki problemu.

Przeszczep medyczny włosów – czy warto?

Kto może poddać się przeszczepowi włosów?

Należy mieć świadomość, że nie wszyscy zainteresowani mogą skorzystać z tej metody. Istnieje długi rejestr przeciwwskazań, w którym znajdują się m.in. stany zapalne skóry, cukrzyca, problemy z krążeniem, nowotwory, zapalenie skóry głowy albo zaburzenia hormonalne. Wymienione czynniki niestety dyskwalifikują kandydatów do zabiegu. Warto zaznaczyć, że z tej procedury nie mogą skorzystać również osoby dotknięte łysieniem plackowatym. Dodatkowo trzeba uwzględnić tak prozaiczne kwestie, jak koszt pojedynczego zabiegu, który może wynieść nawet kilkanaście tysięcy złotych. A przede wszystkim trzeba znaleźć odpowiedniego lekarza, któremu będziemy w stanie zaufać i powierzyć los swojej fryzury.

Podczas rozważania skorzystania z tej metody należy pamiętać o alternatywnych metodach walki z łysieniem. Jedną z nich są systemy włosów przygotowywane na indywidualne zamówienie.

Alternatywa dla przeszczepu chirurgicznego

Kto nie chce lub po prostu nie może zaryzykować skorzystania z opisywanej metody walki ze skutkami łysienia, może sięgnąć do wielu alternatyw oferowanych na rynku wyrobów trychologicznych. Oprócz tradycyjnych peruk klienci mają do wyboru damskie toppery, męskie tupety i systemy uzupełnień robione na indywidualne zamówienie. Ciekawym rozwiązaniem są też produkty zagęszczające objętość fryzury z włóknami keratynowymi. Wszystko to działa bez potrzeby ingerowania w strukturę organizmu oraz głębszego sięgania do portfela. Alternatywne metody maskowania ubytków fryzury są bezbolesne. Pacjenci mogą cieszyć ze wspaniałych efektów zaraz po nałożeniu uzupełnienia na głowę.